Dawno kotów nie było. A to bardzo wdzięczny obiekt do fotografowania, zwłaszcza kociaki. Dzisiaj jednym rzutem kilka zdjęć z różnych sesji Ichigo - czarnego rozbrykanego kota mojej siostry. Napiszę jeszcze, że łatwo nie było... kocię nie lubi pozować ;].
Sorry, taki mamy bokeh!
8 lat temu
sliczny :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuń